czwartek, 4 kwietnia 2013

Olej z korzenia łopianu z ziołami

Hejka!

Dziś pokażę Wam co ciekawego, nowego kupiłam zaraz po Świętach.
Zacznę od oleju z korzenia łopianu z ziołami.


Jest to olej przeznaczony do pielęgnacji włosów, ciała i twarzy. Kupiłam go, ponieważ skłoniły mnie mega pozytywne opinie na jego temat umieszczone na wizażu. Olej nie jest tani, bo za 150ml 

w aptece zielarskiej w Przemyślu zapłaciłam prawie 33zł. 
Olej ma gęstą konsystencję, przez co jest na prawdę wydajny, zapach delikatny, ziołowy, kolor zielono - żółty. Dobrze jest nałożyć go na włosy umyte szamponem oczyszczającym, żeby lepiej się wchłoną. Ja po raz pierwszy postanowiłam go zastosować na całą długość włosów, ponieważ mam bardzo zniszczone rozjaśnianiem, suche szczególnie na końcach włoski. Na opakowaniu producent zaleca nałożenie wacikiem na włosy, rozczesanie ich rzadkim grzebieniem w celu dokładnego rozprowadzenia specyfiku, nałożenie foliowego czepka lub ręcznika na głowę i trzymania tego wszystkiego 30 minut. Ja zrobiłam trochę inaczej, na dłoń wylałam niewielką ilość olejku, wtarłam starannie we włosy, rozczesałam
i nie nakrywałam głowy, tylko tak  sobie z tym chodziłam kilka godzin i wieczorem zmyłam ziołowym szamponem, olej zmuł się bez problemu za pierwszym myciem. Efekt było widać już po pierwszym zastosowaniu. Moje włosy, mimo, że są króciutkie, na prawde ciężko rozczesać bez nałożenia odżywki i jedwabiu lub olejku arganowego, tutaj nie miałam większych problemów. Po wyschnięciu włosy były sypkie, nie obciążone, błyszczące. Na prawde jest to produkt godny polecenia, szczególnie dla włosów zniszczonych farbowaniem, rozjaśnianiem czy trwałą.
A Wy jakie macie opinie o tym specyfiku?

Brak komentarzy: